Przedstawiam zwiewną sukienkę, którą uszyłam z zakupionej w Lumpeksie spódnicy za 3 zł. Była ona w dużym rozmiarze więc miała dużo materiału do wykorzystania. Dolna część, czyli spódnica to długi prostokąt a góra ma formę luźnej kimonowej bluzki z dekoltem w serek. Podkrój podszyłam taśmą . W pasie spódnicę trochę przymarszczyłam,bo była szersza od dołu bluzki i zeszyłam ze sobą. Na szwie łączącym górę z dołem przyszyłam naciągniętą gumkę.
Czarna sukienka w stylizacji z małym skórzanym plecakiem,
który kupiłam w Sh za ok 13 zł. Do tego pasek też skórzany i sandałki .
Pozdrawiam Asia.
Cześć,
OdpowiedzUsuńAle ekstra! Rewelacyjna przeróbka za grosze :) czy ta sukienka jest czarna, bo na zdjęciach ciężko udzwierciedlic kolor.
Pozdrawiam,
Kasia
Jest czarna, zdjęcia robiłam przy dużym nasłonecznieniu więc nie do końca sukienka wygląda na czarną.
UsuńPozdrawiam.
Świetnie, jak zawsze! Bardzo mi się podoba jak dajesz nowe życie ciuchom :) Ja też chodzę do sh w poszukiwaniu wielkich sztuk do przerobienia :)
OdpowiedzUsuńA dekolt jak wykończyłaś? Ładnie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńDekolt podszyłam taśmą ciętą ze skosa i podwinęłam na lewą stronę. Jak szyłam nie zbyt ładnie wyglądało, bo materiał jest cienki i delikatny a taśma grubsza i sztywniejsza. Po praniu i prasowaniu wszystko ładnie się ułożyło tak delikatnie i równo na dekoldzie.
UsuńWow! Świetnie to wyszło!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSukienka rewelacyjna, faktycznie wygląda jakby to była zieleń butelkowa. A tło bardzo mi się podoba, również mam takie gospodarstwo ") Ah i te drewno stare tak pięknie wygląda :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Bardzo udana przeróbka. Taki fason jest świetny na lato:)
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza!
OdpowiedzUsuńWow, jestem pod wrażeniem, świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńI słodki pieseł :)